Miasteczko Verden

Ja bym wolała na odwrót xD Wo teraz, a Garetha przy okazji ^^ Chyba, że miałby być to Aelve :> Ale wolałabym go nie spotkać "na zleceniu" (zależy jakie to byłoby zlecenie :P xD)
A ostatnio Pres narodził się nowy plan. Ale teraz już mamy tyle tych rozwiązań, że nie wiadomo, które wybrać.

Czy Wy bierzecie jakieś prochy, e tak cały czas coś nowego wymyślacie? XD
Widzę zresztą po opisie Ettari, że coś się kroi - 25 Aelviątek? O.o

Odpowiedź wg Verden: Nie, Pres. Pijemy buraczówkę xD I obwiązujemy się zielskiem.
Odpowiedź normalna: Pres! Oszlałaś? OMG!
Odpowiedź innego: Żeby tylko prochy...

a 25 Aelviątek ma się narodzić w trakcie nowego planu xD Kiedy Fea zniknie na kilka dni to tak naprawdę Aelve ją uwięzi. A buszując w sieci natrafiłam na taką informację o kobiecie, która wsiadła do złego autobusu i po 25 latach pworóciła do kraju. No to zażartowałyśmy, że ciekawe co by było, jakbyśmy my tak wróciły po 25 latach :P A potem jakoś zeszło na WO, że Aelve byłby kierowcą, a Fea tą kobietą (xD). I w ciagu 25 lat by się chędożyli i by co roku mieli dziecko...
To ogólnie było powalono-zakręcono-głupawkowe xD

XD
Jak próbuję wybiegać myślami w przyszłośc i zastanawiam się, co my jeszcze wymyślimy, to chwilowo brakuje mi wyobraźni xD

Skopiowałam całe WO do worda. Zajmuje dokładnie 93 strony :D

Przez chwilę myślałam, że Ty napisałaś 93 strony xD Ale zaraz coś mi się wydało, że to chyba niemożliwe xD

A mnie się dzisiaj WO śniło O.O Przeżywałam już stadia, że mi się fora śniły, ale WO to jeszcze nie.
Aleesha i Gareth mi się śnili - lol. I jakaś wojna... I jakaś porypana wieśniaczka, co ich z domu wyganiała O.o Czy ja jestem obłąkana? Hmm...

Oczywiście, że jesteś obłąkana (jak my wszyscy) :D Mówię to jako komplement :D

W Twoim śnie wyglądali tak jak na obrazkach?
Najśmieszniejsze jest to, że jak mi się ktoś śni, to zwykle wygląda zupełnie inaczej niż powinien. O.o

Nie przypominam sobie, żeby mi się kiedykolwiek WO sniło...

Mi też nie. A raczej: jeszcze nie xD

93 strony? Ładnie, moje drogie. Bardzo ładnie *-* Za niedługo nam ksiazka wyjdzie ;) Bo widząc naszą ilosc pomysłów to na 93 stronach na pewno się nie skończy :P

Dodane! :D

Wiem, głupia jestem. Wprowadziłam nową postać a jej nie rozwinęłam... :P

Edit: Rany, z Aelvem mi się skojarzyły niektóre rzeczy w tym artykule :D [link widoczny dla zalogowanych]
Zwłaszcza to:
"Statystyczny seryjny morderca to człowiek cieszący się zaufaniem otoczenia, wrażliwy, o ujmującym sposobie bycia. Mordercy często uchodzą za bardzo inteligentnych. Seryjni mordercy nie są zdolni do odczuwania współczucia. Występuje u nich zanik uczuć wyższych. Bardzo szybko jednak uczą się udawać takie uczucia i robią to perfekcyjnie."

"U 60% badanych morderców w okresie dojrzewania występowało moczenie nocne" xDD

To najpierw do WO:
*zgon*
Ettarisku, bylo slicznie, uwiebiam twoj styl, a wykonanie wspaniale *-* Ja tylko kwiczalam caly czas. Wcielo mnie calkowicie, wchlonelo mnie, koniec.

[wyszczerz/mode_on]
XD
*nie może się wysłowić*
To było... piękne ^-^ Ach, och... ^.^
Wątek Fea+Aelve jest faaajny xD

Co do literówek to ja ze swej strony jeszcze to znalazłam:

Dziękuję:* Literówki poprawione. Skrytykowałybyście coś, bo popadnę z samozachwyt xD

Tak wygląda Lucek:
[link widoczny dla zalogowanych]

Niczego sobie, co? Myślcie, komu by go tu przypasować :D

Ale mnie tam odpowiada, że popadniesz w samozachwyt ;P

Lucek niezły... Hmmm... Od nas to chyba tylko Dessie jest jeszcze wolna... ;p Hmm...

Właśnie - ten wątek z jej wspomnieniem to był na prawdę dobry ;P W końcu czegoś się o niej dowiedziałyśmy...

Wiecie czego sie wczoraj dowiedzialam o seryjnych zabojcach? Ze wiekszosc z nich wykazuje zainteresowanie pornografia^^ Ten Aelve od poczatku mi na jakiegos dewianta wygladal :D ("poznacie w akcji prawdziwego dewianta!" xDD)

Szarka tez jest oficjalnie wolna. W koncu keidys sie odkocha... Zawsze ktoras moze swojego zdradzac, np Aleesha :P Alboo... Lucek bedzie chcial ktoras uwiesc i mu sie nie uda. Nie kazdy zwiazek musi byc szczesliwy xD

Dodane.
Ufff, miłego przebrnięcia :P Trochę mi się rozpisało ^^

[*]
biedny Lucek:(

Niezły part, Dżu. Czyżby najdłuższy w historii tego WO? :D Poprawki:
1. Erreś jest elfem, NIE człowiekiem!
2. Drużyna zmeirza na południowy wschód, nie północny.
3. Lucjusz i Lucjan to dwa różne imiona! Proszę mi tu ich nie mieszać :P

Lucek i Erreś są do siebie podobni? Ciekawe. Ten Aelve to jednak profesjonalista, tak łatwo zabić czarodzieja...

Rany, jakie to WO wywołuje emocje... Ledwo dostałam smsa od Dżu, rzuciłam się jak szalona do komputera. Jestem od niego TOTALNIE uzależnona O.o xD Chyba zaklepię kolejkę...

Poprawione.