Forum Miasteczko Verden Strona Główna   Miasteczko Verden
- Witaj w Miasteczku, gdzie fantastyka miesza się z rzeczywistością. W krainie buraczówką płynącą i zielskiem rosnącą.
 


Forum Miasteczko Verden Strona Główna -> Nasza Twórczość -> Człowiek
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Człowiek - Wysłany: Nie 17:43, 22 Sty 2006  
Margot
Wędrowiec
Wędrowiec


Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Bagien Cukrowego Diabła


***
Stał na szczycie wzgórza i patrzył, jak ona osuwa się na ziemię. Ale nie czuł radości. Nie odczuwał smaku wygranej. Coś było nie tak...

Gdy się zjawił, ona już czekała. Wiedział, że czeka, choć nigdy nie słyszał jak się zbliża. Widział ją wyraźnie w świetle księżyca. Była pełna uczuć. I chciała z nim walczyć.
- Jesteś, więc...
- Jestem. Uczeń przerósł mistrza. Dłużej nie może tak być. Jedno z nas musi odejść.

Słuchał jej słów uważnie. Była taka pewna siebie... Zdradzały ją oczy - nie nauczyła się jeszcze w pełni panować nad emocjami. Odsłaniała się przed nie wiedząc o tym. A już miał nadzieję, że pobawi się nią dłużej. W końcu i tak by ją pokonał. Ale chciał zobaczyć czy jest dobrym nauczycielem. Niezbyt często trafiał na istoty podobne do siebie. Zazwyczaj niszczył zwykłych ludzi.

-Znasz reguły?
-Znam.
-Nie miej do mnie żalu. Sama wiesz, że musimy się eliminować. Nie możemy razem istnieć. To wbrew zasadom.
- Zasady! Zasady się łamie! Jeszcze nikt cię tego nie nauczył?- Krzyknęła, podchodząc do niego.
Nie cofnął się. Patrzył jej w oczy. - Tych zasad nie można złamać. Nie próbuj. Nie męcz się. Tak musi być. Nie jesteśmy w stanie walczyć z naszą naturą. Jestem silniejszy od ciebie. Słabi muszą zginąć. Inaczej stalibyśmy się ludźmi. Wiesz o tym.
Schyliła głowę i szepnęła: - A więc nie chcesz mi pomóc. Nawet nie próbujesz. A może... Może nie potrafisz? - Wyprostowała się nagle, uderzona tą myślą. - Jeżeli chcesz to cię nauczę. Tylko musisz chcieć. Ale ty chcesz, prawda? Tylko udajesz, że ci na mnie nie zależy. Wiem, że tak nie jest. Nie może tak być. Przecież jestem tu dla ciebie - uśmiechnęła się, patrząc na niego z ufnością. - A ty jesteś dla mnie. Nie możesz mnie skrzywdzić.
- Mogę. Nie jestem dla ciebie. Zrozum to wreszcie. Zrozum i nie proś więcej. Odejdź z godnością. Wierzę, że potrafisz.
- Potrafię. I odejdę. Wiesz, chyba nie chcę już być. Odebrałeś mi nadzieję. Nie mam nic. Więc zrób to szybko.

...Patrzył jak ona osuwa się na ziemię. Ale nie czuł radości. Nie odczuwał smaku wygranej. Coś było nie tak. Tylko, co?

Podszedł do niej. Chwycił ją za rękę. I zaczął się śmiać. Już wiedział. Zrozumiał. Oszukała go! A on dał się podejść jak dziecko... I jakoś nie czuł gniewu. Był szczęśliwy. Że jednak to ona wygrała, że jej nie zniszczył, że będzie musiał nauczyć się żyć z nią. - Śpij, mała. Odpoczywaj. Jutro czeka nas ciężki dzień - powiedział, wciąż się uśmiechając. - Ech, ci ludzie....
***
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 17:57, 22 Sty 2006
PRZENIESIONY
Pią 18:27, 11 Sty 2008
 
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


Opowiadanko nieco zbyt krótkie, żeby je obiektywnie i konstruktywnie ocenić :wink: Mam nadzieję, że pojawi się ciąg dalszy, bo nawet ciekawie się zapowiada. Ładny styl. Hm... tylko szkoda że takie enigmatyczne, nie jest powiedziane, co to są w ogóle za istoty.
Chciałabym powiedzieć więcej, ale niestety jest za krótkie ==

Pe-eS: Tak w ogóle, to witam nową mieszkankę Verden :D Może założysz swój temat w Bramie głównej i się przywitasz?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 18:15, 22 Sty 2006
PRZENIESIONY
Pią 18:28, 11 Sty 2008
 
Feainne
Romanusowa
Romanusowa


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Verden


Opowiadanko też przeczytałam. Takie krótkie zdania też mają ciekawy efekt w pisaniu opowiadań... Trochę aż za tajemnicze, podobnie jak Ettari chciałabym wiedzieć kim jest ta druga postać. Jesli dobrze wywnioskowałam, to dziewczyna jest człowiekiem?
No i również może jakiś ciąg dalszy? ;)
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 19:15, 22 Sty 2006
PRZENIESIONY
Pią 18:29, 11 Sty 2008
 
Margot
Wędrowiec
Wędrowiec


Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Bagien Cukrowego Diabła


Tak, ta dziewczyna jest człowiekiem. Właściwie to opowiadanie miało być takie trochę wyrwane z kontekstu. Nie ma ani części poprzedniej ani nie będzie następnej :) W zasadzie każdy może je sobie zinterpretować wedle woli :)
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Miasteczko Verden Strona Główna -> Nasza Twórczość -> Człowiek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin