Forum Miasteczko Verden Strona Główna   Miasteczko Verden
- Witaj w Miasteczku, gdzie fantastyka miesza się z rzeczywistością. W krainie buraczówką płynącą i zielskiem rosnącą.
 


Forum Miasteczko Verden Strona Główna -> Świat mistrza ASa -> Apteka "Pod Archaniołem" [N] Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Apteka "Pod Archaniołem" [N] - Wysłany: Nie 18:28, 25 Wrz 2005  
Chauve-Souris
Strażniczka Serc
Strażniczka Serc


Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: De La Caverne.


Tym razem chciałabym polecić Wam gorąco najnowszą trylogie Andrzeja Sapkowskiego. Napisane i wydane zostały dwa tomy: Narrenturm i Boży Bojownicy, trzecia część się pisze. Cóż mogę powiedzieć? Kolejne cudowne dzieło Mistrza ASa. Utrzymana w klimacie fantastyczno-realnym historia pewnego młodego szlachcica, który najpierw jest, niczym Alkasyn, ścigany za miłość, a potem zmienia radykalnie poglądy religijne i przyłącza się do Czechów, do Husytów, i wraz z nimi walczy o sprawę, to znaczy: podbija Śląsk, zostaje szpiegiem i członkiem elitarnego oddziału Vogelsang. W międzyczasie poznaje dwóch prawdziwych przyjaciół, zakochuje się ponownie, poznaje całkiem miłe wiedźmy na corocznym sabacie, a także inne fantastyczne postaci, a wszystko dzieje się w średniowieczu, między rokiem 1425 a 1428 (na tymże kończy się drugi tom), na Śląsku i w Czechach. Napisane, jak to u Sapkowskiego, żywym językiem rodem ze średniowiecza, z wstawkami łacińskimi (tu jest największy problem, jednakowoż jeśli się nie rozumie, to nie dzieje się wiele - ja nie rozumiałam, a przeczytaam z zachłannością^^), postacie barwne (a jest ich tam zatrzęsienie), fabuła zagmatwana, akcja predka... no czegóż jeszcze można chcieć? Naprawdę, naprawdę polecam wszystkim. Doskonała rozrywka.
Tylko zastanawiam się po cichu, dlaczego to jeszcze nie jest na indeksie kościelnym... Wszakże Hus dalej jest potępiony :>

αντίο,
Artemis.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:54, 26 Wrz 2005  
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


Chciałam założyć taki temat, ale wydawało mi się, że tu nikt oprócz mnie tego nie czytał... Dziękuję, Artemis :D
No to na temat. Jak ja lubię tą powieść... Czytałam ją na razie 2 razy, ale nie zamierzam na tym skończyć. Wspaniały styl, jak zwykle u Sapkowskiego, że już nie wspomnę o fenomenalnych pomysłach, które co chwila "zakręcają" fabułę. Główny bohater nie jest raczej moim ulubionym, uwielbiam natomiast Szarleja i Urbana Horna. Ci dwaj są naprawdę specyficzni. Ach, mistrz AS to ma talent do kreowania drugoplanowych postaci... Chociaż Reynevan, z całą swoją głupotą i innymi zaletami serca i umysłu, też jest fajny. Zaintrygowała mnie bardzo postać człowieka-pomurnika i walka, którą tenże stoczył z żelaznookim wilkiem. Mam nadzieję, że będzie coś więcej na jego temat w trzecim tomie.
Cytat:
z wstawkami łacińskimi (tu jest największy problem, jednakowoż jeśli się nie rozumie, to nie dzieje się wiele - ja nie rozumiałam, a przeczytaam z zachłannością^^)
Taa... Tylko znikoma część z nich była wyjaśniona w przypisach, bo, jak to podkreślił Autor, czytelnik powinien mieć satysfakcję z tego, że sam znajdzie znaczenie tych łacińskich zwrotów (aha, już się rwę żeby szukać^^) Ja tam raczej nie szukałam (no dobra, może raz czy dwa... ale po prostu nie dawały mi spokoju). Część z nich częściowo rozumiem, bo uczę się łaciny, większość jednak nie ma tak wielkiego znaczenia, żeby się nimi przejmować.
Ogólnie rzecz biorąc, wspaniała książka. Ja również polecam. Nie zawiedziecie się.

Pe-eS: Nietoperku, wiesz może kiedy wychodzi trzecia część? Bo ja już nie mogę usiedzieć! <miota się po pokoju>

Taaa, komunia sub utraque specie, to mi w pamięc zapadło^^
Nie wiem, niestety. Ale zapewne dopiero za rok-dwa. On dopiero to pisze.... :/
N.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 8:58, 27 Wrz 2005  
Presea
Poszukiwacz Przygód
Poszukiwacz Przygód


Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin


Mam obie części w domu, jednakowoż nie czytałam. Jeszcze. Narrenturm zaczęłam czytać jak je tylko kupiłam, ze dwa, trzy (?) lata temu, jednak z przyczyn, których nie pamiętam - porzuciłam.
Chętnie bym się za to zabrała ponownie, jednak kiedy co tydzień omawia się inną lekturę, trochę trudno jest zabrać się za coś dla przyjemności, a nie dla obowiązku. A poza tym w kolejce stoi już wiele książek Y.Y
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 19:34, 04 Lis 2005  
ashika
Wędrowiec
Wędrowiec


Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: edynburg


Fajne, fajne, z niecierpliwością czekam na ostatnią część! Najbardziej podobał mi się egzorcyzm w pierwszej częsci :P hehehehe
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 21:13, 20 Sty 2006  
Siri
Królowa Piekła
Królowa Piekła


Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Reikland (1 LO)


Tiaaaa... "El feurdż" było świetne ^^ Ale ja wolałam sabat czarownic ^^
Mimo to, lepsza była pierwsza część. Łatwiej mi się ją czytało i była zabawniejsza. Natomiast druga... Matulu, jak mi ciężko było przejść... Ja zawsze czytam początek, a potem koniec i sie zabieram bo czytania od początku do końca... ^^
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 16:37, 30 Kwi 2006  
Feainne
Romanusowa
Romanusowa


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Verden


A ja właśnie w łapki dostałam obie części. Jeszcze na pewno edytnę to, jak przeczytam. Ale jedno już mogę stwierdzić: to jest świetne! Humor nprawdę, że tak powiem "Sapkowy", styl takoż samo. Te wstawki łacińskie tylko mnie trochę rażą. Śmiałam się już po 2 stronach, jak była mowa o sławnosci niektórych ludzi (nikt nie pamięta daty urodzenia, chyba, że ktos ma dwie głowy lub dwa kutasy XDD) i dalej. No i stół z powyłamywanymi nogami też mnie rozbawił. A teraz jestem na rozdziale 6 bodajże.
Coś na początku niewiele o Reynevanie, tak jeszcze nie do końca go "wiadomo". I tak samo, jak Ciebie Ettari zafascynował pomurnik. Zobaczymy, co to będzie za walka ^^
<idzie czytać>
Ech... jeszcze tylko spotkanie do bierzmowania, nauczyć się muszę, pójść, wrócić i czytam. Wciąga to. Nawet bardzo ^^

EDIT nast. Najlepsza scena to egzorcyzmy. A najpiękniejsze słówko "el feurdż" XDD <głupawka>.
Te zwroty akcji w Narrenturmie, ciągle napotykanie "starych znajomych", fabuła, tło hisotryczne... Jest poprostu niesamowite. Komizm sytuacyjny już wymiata ^^ A do tego humorek "dodatkowy".
Nienawidziłam średniowiecza. Teraz jakoś tak... Lepiej podchodzę nawet do tego. Czytając teraz na historii w szkole jakoś lepiej mi to wszystko jest zapamiętywać i się uczyć. Sprawdzałam nawet w atlasie historycznym, jak wygląda Polska XV-wieczna ^^ Maniaaa!
Teraz pochłaniam "Bożych Bojowników". Jedyne, czego żal, że "Lux perpetua" dopiero w październiku. Dopiero... Tak w ogóle to wie ktoś, co znaczy tytuł?

Aaaa! Z wikipedii. Już widać, czym się Mistrz AS kierował. To samo imię do głównego bohatera, a później jego "przybrane" nazwisko ^^
Cytat:
"W drugiej połowie XII wieku Austria stała się miejscem narodzin, a później centrum niemieckojęzycznej poezji rycerskiej – Minnesangu. Z jej terenów pochodzili i najprawdopodobniej tutaj tworzyli Der von Kürenberg i Dietmar von Aist. Dwór wiedeński stał się centrum tej twórczości i tak tutaj u boku pieśniarza Reinmara von Hagenau pierwsze kroki stawiał najbardziej znany minnesinger Walther von der Vogelweide. "


PeeS
Tak w ogóle to kombinuję jak skoedukować "Wiedźmina" z 'Narrenturm". Jakby się mial taki dział nazywać? Twórczość Sapkowskiego albo coś w tym stylu za pospolite. A godzi się zrobić chociażby perełki z tych książek.

PeeS 2
Właśnie sie zastanawiam, bo za szybko pochłonęłam ksiązkę, gdzie jest opis Reynevana jak wyglądał? Bo tak mi się wydaje, że chyba nie ma... Jeśli idzie o wygląd zewnętrzny, oczy, kolor włosów...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - włosy tego faceta mi pomurnika przypominają.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak nawiasem jeszcze, wiecie, że Narrenturmy istniały w średniowieczu naprawdę? Sama nazwa oznacza "Wieżę Błaznów" ("Narr" - błazen, "turm" - wieża) w średniowieczu oznaczało wieżę, w której trzymano ludzi chorych umysłowo.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] - ostatnie to brama wejściowa.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 18:39, 30 Kwi 2006  
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


"Lux perpetua" to chyba znaczy wieczne światło, "śwatłość wiekuista" czy coś w ten deseń. Bo pojawiło się nawet w którymś miejscu coś takiego - "niech spoczywa w pokoju a lux perpetua niech mu świeci".
Zaraz... JUŻ W PAŹDZIERNIKU??? Naprawdę? <tańczy> <otwiera buraczówkę> XD Dla mnie to właściwie szybko, tak długo już się naczekałam...

Ja tam zawsze lubiłam średniowiecze. Wprawdzie bardziej wczesnopiastowskie (nawiasem mówiąc, polecam "Powieści Piastowskie" Bunscha), ale ten schyłek Sapkowski przedstawił bardzo ciekawie.
A co do tego von Hagenau, to nawet było, że Reynevan wziął nazwisko od jakiegoś sławnego poety.
Ha! A Ettari na polskim wiedziała jak się babka zapytała, z jakiego państwa wyszła reformacja. Z Czech, oczywiście :D Ten cały Hus i husyci, to przecież były początki reformacji, która rozszalała się później w czasach renesansu.

A dział możesz nazwać "Wieża Jaskółki czyli Narrenturm" :wink:

Co do Reynevana, to na pewno miał jasne włosy, z tym się wiele razy w książce spotkałam. O oczach nie mam pojęcia, ale wedle zamysłu Sapka całość musiała prezentować się całkiem nieźle^^ Bo w końcu skąd to powodzenie u mężatek?^^
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 19:42, 30 Kwi 2006  
Feainne
Romanusowa
Romanusowa


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Verden


Ja tam obstawiam, ze mial zielone XD Takie... bardzo ładne i mocne zielone ^^
Jasne włosy? A mi się on widział w brązowych lub kruczoczarnych *_* XD
W sumie postać Reynevana jest tak ogólnie mówiąc... średnia. O wiele ciekawszy jest pomurnik i Szarlej. Dopiero pod koniec 'Narrenturmu" i na początku "Bożych bojowników" jakoś tak spodobała mi się nawet jego postać. Ksywkę ma fajną ^^
Samson Miodek też jest mocny.
A tak w ogóle (coś za dużo w ogóluję ostatnio, niech mnie Pomurnik wychędoży, jak nie :P [w końcu Rydzyk już zajęty ^^]) to dzięki temu się doedukowałam historycznie. Mieliśmy średniowiecze, ale ja gdzies wojny husytów przespałam... Całkowicie. XD Nie pytam, gdzie.
Nazwa moze i dobra... W końcu w wieży jaskółki to też zakręcenie było ^^ Zwłaszcza z niektórymi Wiedzącymi XD
Ja mam jakąś obsesję na punkcie postaci u Sapkowskiego. Jego postacie są takie żywe, barwen, śmieszne i zapadają w pamięć. Nie to, co w innych ksiązkach.

Aaaa! <gorzej jej>
Wiecie od jakiego imienia jest skrót Jutta? Od Judyty <głupawka>
XDDD


Ostatnio zmieniony przez Feainne dnia Nie 16:34, 07 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 16:24, 07 Maj 2006  
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


Jasne że od Judyty. Nie wiedziałaś?^^ No to możemy Cię zacząć nazywać Jutta. Chcesz? :D Albo jakieś zdrobnienie, np... Jutka? Juteńka? XD

Hm... A czemu pod czerwonym rakiem? Nie pamiętam już, czy w książce gdzieś była taka gospoda...

Już w październiku... <dalej nie może się nadziwić> <otwiera butelkę buraczówki i wypija całą^^>
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 16:30, 07 Maj 2006  
Feainne
Romanusowa
Romanusowa


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Verden


Tak. Była taka ulica i było o karczmarzu, który się nie wysilał i nadał taką samą nazwę gospodzie...
Hmm... A co powiecie jak będzie "Apteka pod Archaniołem"? XD
A z Jutty serdecznie pdoziękuję. Skrót mi się nie podoba == Juteńka? <głupawka>
Właśnie tak przypuszczałam, że to od Judyty jest. Ale wolałam się upewnić. Ludzie to mają pomysły na skrótowce :roll:
A ja jęczę, że dopiero w październiku. W "Gandalfie" jest 21 października... Mam zamiar kupić. Jak "Lux Perpetua" też będzie miała z 600 stron to nie wydolę gdzieś tego czytać ==
Ale apropo Jutty to wydaje mi się, że z nią Reynevan nie będzie. Tak jakoś... Pewnie kto inny się nawinie XD (tylko nie Elencza! XDD)
A apropo "Lux Perpetua" to wydaje mi się, że Sapkowski zakończy (albo doda tam) rok 1434 i bitwę pod Lipanami... Ostatnio siedzialam na necie i przeglądałam na wikipedii wsyztskie hasła o hustyach, Żiżce, utrakwistach itp. I tam właśnie ta bitwa była. A w końcu w książce pod koniec II tomu jest rok 1428... A więc to "tylko" 6 lat. Kto wie?

Zaciekawilo mnie też ostatnie zdanie w biografii Jana Husa.
Cytat:
"Hus miał przed śmiercią wygłosić następującą przepowiednię: Możecie spalić gęś (czes. "hus"), lecz kiedyś nadejdzie łabędź (łac. "luter"), którego nie spalicie, zapowiadając w ten sposób nadejście Marcina Lutra."

Ciekawy by to był zbieg okoliczności...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 16:13, 06 Paź 2006  
Milva
Córka Piasta
Córka Piasta


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 1153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z szafy


Chyba nie muszę rozpisywać się o tym, co sądzę o obydwu książkach :) .
Ale...
Cytat:
Właśnie sie zastanawiam, bo za szybko pochłonęłam ksiązkę, gdzie jest opis Reynevana jak wyglądał?

Wygląd Reynevana nie jest nigdzie opisany, ale jedno jest pewne - brzydki nie był bynajmniej :) . A nawet przeciwnie, biorąc pod uwagę powodzenie u kobiet...
Cytat:
Co do Reynevana, to na pewno miał jasne włosy, z tym się wiele razy w książce spotkałam.

Czy ja wiem? Na opis koloru włosów Reynevana trafiłam w książce dwa razy, kiedy to mnich ze spalonego przez husytów klasztoru w Kamieńcu zeznaje Inkwizycji i opowiada o jakimś niewątpliwie jasnowłosym chłopaczku... No i ktos mówi, że dziecko Kaśki Biberstein jest podobne do ojca jak dwie krople wody, a wiemy w odniesieniu do kogo to mówiono. Ale mnich z klasztoru był przestraszony całą sytuacją, nawet imię pomylił nazywając Reynevana "Renewanem", a pamiętamy jak było z dzieckiem Kaśki.
Ja w ten cholerny blond nie wierzę, i wiem, że AS lubi sobie podobne żarty robić, dlatego nie zdziwię się nawet, jak się w LP okaże, że Bielau ma rude włosy. A poza tym - kolektor, poborca podatków, podróżujący razem z Reynevanem, Elenczą, Tybaldem Raabe i resztą, we wiadomym fragmencie N, mówił, że Reinmar wygląda jak "wypisz, wymaluj święty Sebastian na obrazie". A święty Sebastian bynajmniej nie ma jasnych włosów, ale ciemne, cieomnobrązowe.
A propos Jutty. Nie wiem, co będzie, ale mam szczerą nadzieję, że znajdzie się jeszcze jakaś nowa, bardziej charakterna kobietka :) . Bo Reinmar i Nikola to pasują so siebie jak piernik do wiatraka.
A co do daty zakończenia trylogii... AS napomknął gdzieś kiedyś, jeszcze w jakimś wywiadzie, że wszystko skończy się w Wielkanoc roku 1430. Także do bitwy pod Lipanami nie dojdzie. Co najwyżej wspomniane o niej będzie w epilogu. Chyba, że w trakcie pisania autor coś odnośnie tego zmienił.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 13:14, 07 Paź 2006  
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


Skoro AS zaznaczył, że Reynevan ma jasne włosy, to wydaje mi się, że nie będzie tego zmieniał. Chyba że miał jasnorude :D A do świętego Sebastiana z obrazu mógł być podobny tylko z twarzy/sylwetki/jakiegoś charakterystycznego szczegółu w wyglądzie. Czy coś takiego. Bo to by się kupy nie trzymało. Chyba że wszyscy pozostali bohaterowie mają coś ze wzrokiem^^

Tak z innej beczki. Niedawno na historii omawialiśmy właśnie husytyzm, Jana Husa, wojny husyckie. Myślałam wcześniej że herezja Husa polegała tylko na drobnych zmianach w liturgii, komunii pod dwoma postaciami, tłumaczeniu Biblii na języki narodowe i takich tam głupotach. A tu się okazuje, że facet miał rzeczywiście trochę heretyckie poglądy, jeśli spojrzeć z punktu widzenia Kościoła: uznawał predestynację, czyli że każdy człowiek już od poczęcia jest przeznaczony do zbawienia lub potępienia. Ale żeby go zaraz za to na stos skazywać? I jeszcze na dodatek oszukiwać, zaproszono go na sobór w Konstancji i zagwarantowano bezpieczeństwo, a potem podstępnie uwięziono. Słowem, papież do spółki z królem go wrobili, również dlatego, że negował boskie pochodzenie władzy papieży. Śmierć Husa doprowadziła do powstania w Pradze i wybuchu wojen husyckich.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 17:04, 07 Paź 2006  
Milva
Córka Piasta
Córka Piasta


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 1153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z szafy


Ja w ten blond i tak nie uwierzę, bo, pro primo - kłóciłoby się to z moim wyobrażeniem :P , a przecież moje wyobrażenie jest najważniejsze :), a pro secundo - AS to AS, lubi pisać różne rzeczy, a potem okazuje się coś zupełnie innego. Poza tym żadne ze stwierdzeń innych bohaterów o rzekomych jasnych włosach nie jest, IMHO, pewne :hmm:. Gdyby to w kwestii Szarleja, czy Samsona pojawiło się stwierdzenie o jasnych włosach, to pewnie bym uwierzyła. AS liczył na to, że każdy czytelnik inaczej wyobrazi sobie Reinmara. I zapewne nie opisze jego wyglądu w LP. Reynevan miał ciemne włosy! Ot co! I kto twierdzi inaczej ten błądzi ! :rotfl:
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 15:58, 10 Paź 2006  
Feainne
Romanusowa
Romanusowa


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Verden


Co do Jutty, to mam takoż nadzieję, że ASa jeszcze jej postać jakoś rozwinie. Może to był dopiero wstęp do czegoś "bardziej"? Do czegoś, co pozwoli ją bardziej polubić? Nie chciałabym, żeby Jutta zginęła, a Reinmar zakochał się w Elenczy. To by było takie... trochę wymuszone. Zresztą, wiele osób widzi ją razem z Reynevanem, więc jakby jednak nie była to by było lepsze i bardziej zaskakujące :P. Moim zdaniem Elencza była dobrą postacią drugoplanową, wyczuwało się taki jej "charakter". Była jakoś tak inaczej zarysowana. Z drugiej strony coś się może szykować, bo po co AS w BB (bodajże) kontynuowałby jej losy..? Opis, jak uciekała przed Pomurnikiem?
Dziwna sprawa.
Niemniej jednak nie podobałby mi się taki pomysł. Reynevan najpierw
chędoży Adelę, potem Juttę, a na końcu kogo? Elenczę? Nieee xP
Nota bene, co sądzicie o [link widoczny dla zalogowanych]? Mi tylko włosy Judyty nie pasują, powinny być dłuższe lub spięte w warkocz. Chociaż fajnie to wygląda jak są takie rozwiane... A Reinmar trochę jeszcze bardziej przystojny i takie widoczne ciemnozielone oczy... *odpływa*

P.S.
Mi też jego blond nie pasuje. Może jest jasnowłosym chłopaczkiem, kto go tam wie, ale... ja sobie go tak wyobraziłam i ciężko by było to zmienić....
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 19:04, 10 Paź 2006  
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


A ja się upieram przy blondynie, o. :P Nie żeby bardziej podobali mi się blondyni czy coś, ale po prostu widzę Reynevana na początku książki, jako męską i średniowieczną wersję stereotypowej blondynki:D
Co do Elenczy to z mojej strony był taki żart^^ Uważam, że ona i Reynevan kompletnie do siebie nie pasują. I nie chodzi mi tu o urodę.

A rysuneczek całkiem ładniutki.

1000 post! XD *świętuje* *otwiera butelkę buraczówki* XDD
gratulacje xP *idzie gwiazdki połówkę dodać* Muszę uważać, bo jeszcze mnie prześcigniesz XDDDD
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Miasteczko Verden Strona Główna -> Świat mistrza ASa -> Apteka "Pod Archaniołem" [N] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin