Forum Miasteczko Verden Strona Główna   Miasteczko Verden
- Witaj w Miasteczku, gdzie fantastyka miesza się z rzeczywistością. W krainie buraczówką płynącą i zielskiem rosnącą.
 


Forum Miasteczko Verden Strona Główna -> Pozostałe regały -> Harry Potter Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Nie 9:17, 17 Lip 2005  
Gilraen
Awanturnik
Awanturnik


Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z odległej Doliny Marzeń...


Ostatnio słyszałam, że może nie zdążyć na grudzień i będzie dopiero w styczniu :(:(:(
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 13:58, 21 Lip 2005  
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


O NIE! O nie. O nie. O nie. O nie.
Powyższe jęki odnoszą się do tego, co stanie się w książce. Bo jak byłam w Londynie, to moja kumpela kupiła HP in English i przeczytałam sporo rzeczy, głównie te, co były na końcu^^ I teraz wiem już wszystko XD Ale ja nie mam takiego bzika na punkcie HP, żeby się tym jakoś przejmować. Owszem, lubię tą książkę, ale nie szaleję za nią jak większość świata XD
W każdym razie musiałam się bardzo pilnować, żeby nie zdradzić tego koleżance, bo chyba by mnie zabiła...

Do Kareen: Taa? A ja słyszałam że będzie dopiero w marcu... <zatyka uszy na masowy jęk rozpaczy>
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 15:10, 23 Lip 2005  
Chauve-Souris
Strażniczka Serc
Strażniczka Serc


Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: De La Caverne.


Polska premiera VI tomu nastapi 28 stycznia 2006 roku, jak ogłosiło Wydawnictwo Media Rodzina na swojej stronie. Zresztą, MR pisze także:

Wydawnictwo Media Rodzina napisał:
Jesteśmy pod wrażeniem solidarnie przeprowadzonej przez potteromaniaków "Szmaragdowej Rewolucji".
Rozumiemy Wasze zniecierpliwienie, trudno jest czekać na książkę nawet tydzień podczas wakacji, kiedy cały świat anglojęzyczny wie już, że Księciem Półkrwi jest... no właśnie.

Żaden z Was - zbulwersowanych czasem potrzebnym na wydanie szóstego tomu - nie zauważył, ze J.K. Rowling ukończyła pisanie "Księcia Półkrwi" w grudniu zeszłego roku i wydawcy anglojęzyczni potrzebowali na wydanie książki u siebie aż siedmiu i pół miesiąca...
Minęło ponad pół roku od ukończenia książki przez autorkę, a przecież te wydawnictwa nie musiały zająć się tłumaczeniem! Z kolei my, wydawcy polskiej wersji, musimy zadbać o przekład prawie siedmiuset stron (Andrzej Polkowski potrzebuje na tłumaczenie "Księcia Półkrwi", jak mówi obecnie, 3-4 miesiące), a potem o normalny proces wydawniczy - redakcje, skład i korektę (półtora miesiąca), druk (dwa miesiące)! Jak widzicie czas, jaki książka spędza w wydawnictwie, jest w porównaniu z czasem potrzebnym na tłumaczenie i druk i tak najkrótszy...

Piszecie o większej liczbie tłumaczy... Jednak w Polsce wyłączne prawa do tłumaczenia HP ma Andrzej Polkowski - tak głosi umowa. Jeśli nawet by tak nie było, już nie raz mówiliśmy, że nie zgodzimy się na przekazanie tekstu do tłumaczenia kilku osobom z racji tego, że to praca twórcza - każdy ma swój styl, swój język i takowe tłumaczenie nie mogłoby być spójne... Podobnie jak list pisany odręcznie rękoma kilka różnych osób - jeden rzut oka starczy, by stwierdzić, że list nie jest jednorodny. Tak samo straciłoby na tym tłumaczenie. Naszym marzeniem jest wydać książkę, która będzie prawdziwym dziełem i posłuży czytelnikom przez całe lata, a nie jedynie przez kilka miesięcy...

Dodatkowo zwróćcie, proszę, uwagę, ze spośród 51 krajów wydających cykl "Harry Potter" jedynie kilka (w tym Polska) podało termin premiery szóstego tomu. W niektórych krajach, np. Węgry lub Hiszpania książka pojawi się później, niektóre z nich dopiero ogłosiły, kto zajmie się tłumaczeniem...a w pozostałych, np. w Finlandii o szóstym tomie w ogóle się nie wspomina...

Niezręcznie zabierać nam po raz kolejny glos w sprawie gróźb dotyczących lektury pirackiego tłumaczenia. Wszyscy wiecie, ze jest to nielojalne wobec J.K. Rowling, a także niezgodne z prawem. Postaramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, by zapobiec takiej możliwości.

Przykro nam, ze w większości przypadków podejrzewacie nas o nieczyste motywy i doszukujecie się w naszych działaniach jedynie chęci zysku albo nawet złośliwości... Wierzcie nam, nie tracimy czasu i dążymy do tego, aby możliwie szybko wprowadzić książkę do księgarń.
Redakcja przypomina sobie treść poprzednich tomów, aby w nowym tłumaczeniu nie przepuścić błędów merytorycznych, promocja opracowuje jeszcze lepszą oprawę dla styczniowej premiery, a dział handlowy planuje sprzedaż tak, abyście mogli kupić książki w Waszych księgarniach o tej samej porze w całym kraju.

Jeszcze raz prosimy o wyrozumiałość i pozdrawiamy serdecznie.

Wydawnictwo Media Rodzina


Jeśli jeszcze nie słyszeliście o tzw. "Szmaragdowej rewolucji", to już tłumaczę. Jest to akcja, podejmowana przez miliony polskich internautów, mająca na celu przyspieszenie wydania polskiego VI tomu. Każdy internauta wysyła maila do Medii Rodziny z prośbą o przyspieszenie wydania tegoż. Jak czytaliście u góry, to nic nie da. Ponadto, MR napisała, że:

Cytat:


Szmaragdowa Rewolucja trwa, co objawia się setkami listów wysyłanych do nas każdego dnia. Na wszystkie staraliśmy się odpowiedzieć, jednak skala zjawiska jest zbyt duża i sprawiła, że nie mamy czasu na naszą codzienną pracę - także nad szóstym tomem - co może spowodować, że książka zamiast wcześniej, ukaże sie jeszcze później.

Od teraz nasze wypowiedzi prezentować będziemy na stronie internetowej i nie będziemy odpowiadać czytelnikom proszącym o przyspieszenie wydania "Księcia Półkrwi" indywidualnie, tym bardziej, że nasze argumenty można znaleźć poniżej.

Mamy nadzieję, że rozumiecie, iż nie jest to dowodem naszej ignorancji, ale troską o zaniedbywane obowiązki.


Tyle. Uuk.

P,
Nietoperek
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 14:48, 02 Lut 2006  
Feainne
Romanusowa
Romanusowa


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Verden


No i nadszedł ten wyczzekiwany przez wielu dzień.
Kupiliście książki? I czy jesteście rozczarowani?
Ja nie kupiłam szostego tomu. Zamierzam może pożyczyć lub jeździć codziennie do tesco i tam usiłować doczytać. Teraz zadowalam się piątą częścią, żeby sobie przypomnieć, co się wogóle stało i na czym zakończyła się owa część. Jakoś tak... Mam skerozę zwykle i juz po kilku tygodniach nie pamiętam wszystkiego i znowu by się przydało przeczytac jakąś książkę.
Ech ==
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 15:18, 02 Lut 2006  
Chauve-Souris
Strażniczka Serc
Strażniczka Serc


Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: De La Caverne.


Ja kupiłam, a raczej Tato mi kupił... I już przeczytałam. Rozczarowani? Moż eja ci nie będę mówić, Feainne, żebyś miała niespodziankę...a le ta, ja jestem rozczarowana.

P,
Nietoeprek, wyjątkowo elokwentny.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 19:14, 02 Lut 2006  
rzeźniątko
Rzeźnik na urlopie
Rzeźnik na urlopie


Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów




Mnie na kupno nie stać. Koleżanka miała od mamusi w prezencie po angielsku, mialam pozyczyć, ale jakoś tak... Nie było kiedy czytać, potem zapomniałam. No i pozostała wersja z internetu, nieoficjalna oczywiście. Może kiedyś przeczytam normalnie, książkę i po polsku, ale najpierw musi się pojawić w bibliotece, ja musze mieć czas i oczywiscie, gdy nie bedzie akurat wypozyczona. Czyli - troche poczekam.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 20:45, 02 Lut 2006  
Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
(Nie)legalna Wampirzyca


Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Haremu Aëlvego


A mi się nie chce kasy wydawać:P Pojadę parę razy do empiku i poczytam wygodnie w fotelu^^ albo pożyczę od koleżanki, jak cała jej rodzina przeczyta...
Ale kupować na pewno nie będę. Mam znacznie ciekawsze rzeczy do kupienia w najbliższym czasie :P
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 10:52, 15 Lut 2006  
Katriona
Wędrowiec
Wędrowiec


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Snów


Przeczytałam. I muszę stwierdzić, że był prawie dobry. Poza pewną śmiercią... Heh. No cóż. Niektórzy to maja pomysły:D:D
Ostatnie strony były najbardziej pasjonujące i najbardziej wciągające:)
Z utęsknieniem czekam na 7 część:)
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 19:31, 15 Lut 2006  
Gilraen
Awanturnik
Awanturnik


Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z odległej Doliny Marzeń...


Chyba również dołączę do grona "wypożyczaczy". Bo książki też nie kupiłam i raczej nie kupię. Może nie jest tak bardzo wybitnie droga, ale teraz to wolę nie wydawać. Zresztą troszkę się poczeka i może w bibliotece już będzie.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 20:24, 15 Lut 2006  
Katriona
Wędrowiec
Wędrowiec


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraina Snów


U mnie jest tak. Ja jej osobiście nie kupiłam. Bo rzeczywiście kasy mi było szkoda. Ale, że mam wszystkie 5 części to moja mama postanowiła kupić najnowszą. Nie wypadało mi się spierać przecież:) Dostalam i zaliczyłam, znaczy przeczytałam:)
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 12:44, 20 Paź 2006  
Feainne
Romanusowa
Romanusowa


Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Verden


Jako, że z działem "Hogwart" przyszło nam się pożegnać... Kopiuję.

Ja właśnie skończyłam czytać i... I... I nie wierzę w to, co się wydarzyło w książce. Moja Potteromania spadła do tak drastycznego poziomu, że książkę czytałam już tylko z ciekawości i nie czułam tego „czegoś”, co kiedyś widziałam w tej książce. Zero magii. Magia została tylko wypisana na stronnicach... Szósta część raczej nie spodobała mi się. Większość pomysłów, miałam wrażenie, było „na siłę”. Również to, że Harry zaczął chodzić z Ginny i Rowling W OGÓLE się tym nie zajęła. Zero opisu, tylko wzmianka, że spotykali się kilka tygodni i było cudownie. Zero miejsca dla jakiś relacji w ich związku. Ale to nie jedyna rzecz, która mnie raziła w książce. Slughorn był dla mnie postacią całkowicie irytującą, zarówno jak pomysł, żeby upić jego i Hagrdia i tym sposobem dostać jego wspomnienie. Czytając byłam rozczarowana. Widać, że Rowling pisze już powoli na siłę i pod presją.
Za to co mi się w książce podobało? Pomysł z horkrusami. To wiele wyjaśniało i było samo w sobie czymś oryginalnym.
I chyba tylko to. O.
Do tego liżąca się Lavender z Ronem <wzdryga się>
To, co mnie zaskoczyło to odpowiedź Harry’ego, czy wróci do Hogwartu. To było... Było... zaskakujące, to chyba jednak za mało. Ja stawiałam za pewnik, że on wróci. Ale przynajmniej Harry się jakoś zmienił w książce, bardziej wydoroślał. Wzruszył mnie ten fragment o tym, że teraz nie ma już do kogo, ani do czego wracać :(
Za to nie mogłam i nie mogę się pogodzić z zabiciem Dumbledore’a. Nie, nie, nie.
I w ogóle jakoś nie chciałam zaakceptować wydarzeń z książki. Nie dociera ona do mnie, a treść nie chce się stać faktem. Zostaje tylko podświadomość, że teraz tylko została siódma część...
...która może być inna niż zwykle, bo raczej będzie odbywać się poza Hogwartem.
Ciekawe tylko jakie Harry będzie miał wykształcenie.
Co do horkrusów, to myślę, że może ta ostatnia część jest, nie to trochę nielogiczne, ale może jest w Harrym jakimś sposobem? Byłoby ciekawie ^^
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 13:50, 20 Paź 2006  
Milva
Córka Piasta
Córka Piasta


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 1153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z szafy


Harry Potter? E, sama nie wiem. Jak dla mnie to po prostu dobrze napisane czytadło. Bajeczka do poczytania z ciekawości. Taki sobie "odmóżdżacz".
1 tom sposobał mi się bardzo. Nareszcie jakaś fajna książka, magia, dużo kapitalnych pomysłów, to było coś nowego! Dosłownie ją połknęłam! Bardzo przyjemna rzecz, nie tylko dla dzieci. Druga część nie przyniosła już takiego miłego zaskoczenia, ale i tak bardzo mi się spodobała. Trzecia? Trzecia jest moim ulubionym tomem, pojawiły się dwie bardzo ciekawe postacie ( Lupin, Syriusz) ale książka nie ma w sobie tego, co pierwsze dwa tomy... A czwarty tom mnie rozczarował, piąty jeszcze bardziej, a szóstego to już nawet nie chce mi się komentować. Z każdym tomem Potter robi się coraz to bardziej naciągany i mniej wiarygodny. Widać już, że Rowling pisze dla pieniędzy. Poza tym bohaterowie - ja nie wiem, czy autorka starała się wzorować na współczesnej angielskiej młodzieży, ale jeśli tak, to... Wygląda na to, że jedyna oznaka dojrzewania tych postaci to całowanie. Postaci w wieku lat 16 zachowują się jak zwyczajni gówniarze, ich dojrzałość psychiczna sięga poziomu lat 11. Wszyscy podniecają się tym "kto się z kim całował, i kto z kim chodzi". Doprawdy, tak jakbym słyszała 4 klasistki z mojej szkoły. Myślę, że bohaterowie w wieku "licealnym" winni zachowywać się troszkę inaczej. I te dialogi... Czasami na poziomie niektórych hollywoodzkich filmów. Podsumowując. Harry Potter to dobre czytadło, fajna bajeczka. I tyle.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 17:26, 20 Paź 2006  
Adela Ziębicka
Młodszy adept magii
Młodszy adept magii


Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z własnego świata, bardzo wygodnie orbitującego wokół środka mej głowy


Podpisuję się pod wypowiedzią Milvy. Z każdym tomem w tej książce coś ubywa. Boję się, co będzie w siódmym tomie...

Ponawiam prośbę o dłuższe posty.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Miasteczko Verden Strona Główna -> Pozostałe regały -> Harry Potter Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin